Nie każda hybryda jest taka sama
Hybrydowa rewolucja Toyoty
Rodzaje napędu hybrydowego
Wśród hybryd Toyoty znajdziemy tzw. pełne hybrydy (HEV), które łączą silnik spalinowy z silnikiem elektrycznym, ale nie oferują możliwości ładowania baterii z zewnętrznego źródła. Energia elektryczna w akumulatorze jest uzupełniana podczas jazdy, np. poprzez odzyskiwanie energii z hamowania. Nowoczesne pełne hybrydy na krótkich dystansach, np. podczas codziennego poruszania się po mieście, mogą poruszać się wyłącznie w trybie elektrycznym. Najpopularniejsze modele hybrydowe Toyoty to: Yaris, Yaris Cross, Corolla, Corolla Cross, Camry i RAV4.
Drugim popularnym rodzajem aut hybrydowych są hybrydy typu plug-in (PHEV). Łączą one silnik spalinowy z silnikiem elektrycznym i większą baterią. Najważniejszą różnicą w stosunku do tradycyjnych hybryd jest możliwość ładowania akumulatora z zewnętrznego źródła energii, dzięki czemu mogą one poruszać się wyłącznie z wykorzystaniem silnika elektrycznego na dużo dłuższych dystansach i z większą prędkością. W napęd ten wyposażone są takie modele, jak najnowsza generacja Priusa, Toyota C-HR Plug-in Hybrid oraz RAV4 Plug-in Hybrid.
Na rynku można również spotkać pojazdy określane mianem „miękka hybryda” (mild hybrid lub MHEV). Są to pojazdy, które wykorzystują niewielki silnik elektryczny wspomagający silnik spalinowy. W przeciwieństwie do pełnych hybryd oraz hybryd typu plug-in, oferują mniejszą funkcjonalność, ponieważ nie są w stanie poruszać się wyłącznie z wykorzystaniem silnika elektrycznego. Toyota nie posiada w swojej ofercie tego typu pojazdów.
Jak działa napęd hybrydowy i jak czytać jego parametry?
Samochody hybrydowe posiadają dwa napędy, stąd też ich moc bierze się z obu źródeł, ale nie jest sumą mocy silnika spalinowego i elektrycznego. Dodawanie do siebie szczytowych parametrów jednostek to częsty błąd powielany w materiałach prasowych. Pozyskane w ten sposób dane nie odzwierciedlają realnych osiągów auta. Silnik spalinowy i elektryczny współpracują ze sobą w trakcie jazdy, ale nigdy nie zdarza się, aby obie jednostki na raz generowały maksymalną moc. W celu optymalizacji osiągów napęd elektryczny wiedzie prym przy niskich obrotach, dostarczając maksymalny moment obrotowy podczas przyspieszania. Przy wyższych prędkościach kontrolę przejmuje silnik spalinowy, ponieważ utrzymanie wysokiej prędkości jazdy zbyt szybko opróżniałoby baterię auta.
Dlatego w kontekście aut hybrydowych nie możemy zastosować prostego równania A + B = C, ale mówimy o tak zwanej mocy systemowej. Choć Toyota od zawsze podaje w swoich broszurach realne wartości mocy i zużycia paliwa, standard SAE J2908, który określa, w jaki sposób należy taką moc obliczać, został opracowany stosunkowo niedawno, bo w 2023 roku. Wśród informacji dostępnych w internecie wciąż jednak możemy natknąć się na materiały zawierające wartości rozmijające się z prawdą.
Podobnie rzecz ma się przy obliczaniu zużycia paliwa lub energii i zasięgu, jaki zelektryfikowane auta są w stanie zaoferować podczas codziennej jazdy. Od 2019 roku każdy samochód osobowy rejestrowany na terenie UE jest testowany przy użyciu WLTP, czyli światowej zharmonizowanej procedury badania pojazdów lekkich. Procedura ta jest bardziej rygorystyczna od wcześniej stosowanej normy NEDC i zapewnia rezultaty, które odzwierciedlają realne osiągi podczas codziennego użytkowania pojazdu. Poza Europą istnieją jednak inne normy, nierzadko mniej rygorystyczne, dlatego porównywanie wartości uzyskiwanych w różniących się od siebie testach nie pokaże nam pełnego obrazu danego auta.
Samochód to zbyt poważna inwestycja, by eksperymentować, dlatego też wielu kierowców woli wybrać sprawdzone rozwiązania. Niezależne testy potwierdzają, że pojazdy Toyoty wyposażone w piątą generację napędu hybrydowego są w stanie odbywać nawet 80% jazdy w trybie EV. Ten fakt ma wpływ nie tylko na codzienną eksploatację auta, ale przyczynia się również do poprawienia warunków życia. Hybrydy Toyoty zmniejszyły globalną emisję CO2 o 197 milionów ton.
Dla lepszego zrozumienia przewagi Toyoty warto zestawić jej wyniki z rynkową średnią. Statystycznie samochody osobowe tracą od 45% do nawet 55% swojej pierwotnej wartości w ciągu pierwszych 3 lat użytkowania – szczególnie modele premium, pojazdy o dużym zużyciu paliwa lub mniej znane marki, które niedawno debiutowały na polskim rynku.
Właściciele Toyot mogą zatem spać spokojnie, wiedząc, że ponoszą mniejsze koszty całkowite i mogą liczyć na bardziej opłacalną odsprzedaż, zwłaszcza przy zachowaniu dobrego stanu technicznego i pełnej historii serwisowej. To, o czym warto pamiętać, to fakt, że niska utrata wartości ma znaczenie nie tylko przy zakupie auta na własność, ale także w ofertach leasingu czy wynajmu długoterminowego, gdzie wartość rezydualna bezpośrednio wpływa na wysokość miesięcznych rat.
Na co zwracać uwagę, kupując hybrydę?
Najczęstsze pytania
Źródła
https://www.motortrend.com/news/sae-j2908-ev-plug-in-hybrid-horsepower-rating-standard
https://www.sae.org/standards/content/j2908_202301/